Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 203/23 - wyrok Sąd Rejonowy w Żorach z 2023-12-06

Tytuł:
Sąd Rejonowy w Żorach z 2023-12-06
Data orzeczenia:
6 grudnia 2023
Data publikacji:
13 lutego 2024
Data uprawomocnienia:
14 grudnia 2023
Sygnatura:
I C 203/23
Sąd:
Sąd Rejonowy w Żorach
Wydział:
I Wydział Cywilny
Przewodniczący:
asesor sądowy Kamil Leśniewski
Protokolant:
st. sekr. sądowy Beata Kwietniewska
Hasła tematyczne:
Odsetki ,  Pożyczka ,  Konsument ,  Klauzule abuzywne
Podstawa prawna:
720§1k.c.
Teza:
• Pamiętać należy, że kredytodawca jest podmiotem, który udziela kredytu (w tym przypadku de facto pożyczki w rozumieniu k.c.) celem osiągnięcia stosownego zysku w znaczeniu ekonomicznym. Podmioty powszechnie nazywane „chwilówkami" (do których zalicza się kredytodawca w niniejszej sprawie) ponoszą szereg obciążeń finansowych związanych ze swoją działalnością, takich jak reklama oferowanych usług, opracowanie i utrzymanie witryny internetowej oraz mechanizmów zdalnej weryfikacji tożsamości klienta, obsługa administracyjna, czy wreszcie windykacja należności od nielojalnych klientów, którzy zaprzestali spłacania zaciągniętych zobowiązań; podmioty te w kalkulacji swojej działalności muszą brać pod uwagę nadto ryzyko nieściągalności części wierzytelności (a więc realne straty) - wszak pożyczają one - co do zasady - gotówkę osobom, które z różnych powodów nie mogą starać się o kredyt bankowy, np. wobec swojej słabej wypłacalności. W ocenie Sądu argumenty te przemawiają za dopuszczalnością stosownych prowizji, o ile nie przekraczają one zbyt wysokiego poziomu. Poziom ten nie może zostać przy tym określony szczegółowo in abstracto, aczkolwiek część prowizji już prima facie jawi się jako oczywiście zbyt wygórowana, np. prowizja w wysokości 90-100% wypłaconego kapitału. Warto odnotować, że konstrukcja umowy w rozpatrywanym przypadku była stosunkowo prosta w zakresie jej kosztów w tym znaczeniu, że kredytodawca nie przewidział np. osobnej opłaty przygotowawczej - w umowie (poza odsetkami) znajdowała się wyłącznie prowizja. Fakt ten należy mieć na uwadze oceniając dopuszczalność ustalonej umową stron opłaty prowizyjnej, albowiem w praktyce rynkowej te dwa typy obciążeń klienta (prowizja i opłata przygotowawcza) są częstokroć rozbijane; w tym przypadku tak jednak nie było i to w prowizji skumulowano całość obciążeń, co może powodować mylne poczucie co do jej realnej wysokości. • W przypadku oceny wielkości (wysokości) danej prowizji każdorazowo na uwadze należy mieć po pierwsze jej procentowy stosunek do udzielonego kapitału, a po drugie - nie mniej ważne - jej stosunek do okresu kredytowania. Wprowadzić można prostą prawidłowość: im dłuższy okres kredytowania tym większa dopuszczalna prowizja. • Pozwana poczyniła osobny zarzut odnośnie do naliczenia przez kredytodawcę odsetek nie tylko do kapitału faktycznie (fizycznie) wypłaconego kredytobiorcy, ale również od skredytowanej (potrąconej z wypłacanego kapitału) kwoty ustalonej przez strony prowizji. Sąd rozpoznający niniejszą sprawę uważa tego typu procedowane za prawnie dopuszczalne. Trafny jest bowiem wyrażony w piśmiennictwie pogląd, że możliwość oprocentowania w tym przypadku wynika z samej istoty umowy kredytu (pożyczki) i z pojęcia „oddana do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych”; przyjęcie, że oprocentowanie winno obejmować tylko kwotę faktycznie wypłaconą prowadziłoby w linii prostej m.in. do zanegowanie dopuszczalności kredytów konsolidacyjnych oraz nieuprawionego zróżnicowania sytuacji, w której dla pokrycia prowizji zawierana jest odrębna umowa kredytu (tak J. Gili, M. Szalaszyński, Problematyka odsetek od kredytowanych kosztów bankowego kredytu konsumenckiego, „Monitor Prawa Bankowego'" 2022/6). Warto również zauważyć, że jeżeli prowizja nie byłaby kredytowana, to kredytobiorca musiałby wyłożyć środki na nią - ujmując to kolokwialnie - z własnej kieszeni; jako że środków takich kredytobiorca nie posiada, to pożycza te środki od kredytodawcy. Trudno w takim układzie sytuacyjnym znaleźć racjonalne wytłumaczenie dla rozróżniania środków pożyczonych na rzecz prowizji, od środków pożyczonych na cokolwiek innego. • W judykaturze słusznie podnosi się, że w świetle w świetle celu i charakteru prawnego art. 75c Prawa bankowego pominięcie obowiązkowej procedury restrukturyzacji przez bank czyni dokonane wypowiedzenie kredytu bezskutecznym. • W niniejszej sprawie złożone pozwanej wypowiedzenie umowy kredytowej nie zawierało jakiejkolwiek propozycji restrukturyzacji zadłużenia, która to w świetle art. 75c Prawa bankowego jest warunkiem sine qua non skuteczności wypowiedzenia umowy kredytowej; jeśli nawet procedura taka była wdrożona (np. osobnym pismem wysłanym przed wysłaniem wypowiedzenia), to PKO nie przedstawiło jakiegokolwiek dowodu w tymże zakresie (por. art. 6 k.c. oraz 232 k.p.c.). Oceny wypowiedzenia jako bezskutecznego nie może zmienić zawarcie powierzchownie zbliżonej do wymogów art. 75c Prawa bankowego propozycji w piśmie z 5 sierpnia 2021 roku (a więc już po upływie terminu rozwiązania umowy wskazanej w piśmie ją wypowiadającym z 13 kwietnia 2021 roku) – podobieństwo to jest w istocie li tylko pobieżne. Propozycja restrukturyzacji musi nastąpić bowiem przed, a nie po wypowiedzeniu umowy kredytowej; propozycja zawarcia ugody/porozumienia złożona później ma na celu wyłącznie zapewnienie sprawności rozliczenia stron po rozwiązaniu umowy, a zatem jest to zupełnie inny cel niż restrukturyzacja, o której mowa w art. 75c Prawa bankowego. • Od powódki – jako profesjonalisty w zakresie bankowości – należy wymagać odpowiednich procedur oraz szkoleń swoich pracowników, w tym zwłaszcza tych z call center, tak aby przeprowadzane przez nich rozmowy i uzyskiwane w ich trakcie oświadczenia klientów nie pozostawiały wątpliwości co do ich znaczenia, tj. dbanie o jednoznaczność i klarowność otrzymywanych informacji oraz ewentualne wzywanie klienta do doprecyzowania znaczenia danej wypowiedzi. Powyższe zasady nabierają szczególnego znaczenia, jeśli klientem jest konsument. Konsument jest bowiem z założenia podmiotem, który posiada tendencję do wyrażania się w sposób niezgrabny, czasem nieskładny lub dwuznaczny; klaryfikacja tego typu wypowiedzi jawi się jako szczególnie istotna, jeśli przedmiotem rozmowy są oświadczenia/dyspozycje o znaczeniu prawnym. Innymi słowy, rolą pracownika banku jest w tego typu przypadkach odpowiednie „wyłuskanie” sedna danej wypowiedzi i usunięcie możliwych wieloznaczności.
Istotność:
Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Szczepańska
Podmiot udostępniający informację:  Sąd Rejonowy w Żorach
Osoba, która wytworzyła informację:  asesor sądowy Kamil Leśniewski
Data wytworzenia informacji: